W ramach operacji dążenia do wystrzelenia rakiety na Marsa, firma SpaceX szykuje się na historyczny test rakiety Starship. W tym celu w ubiegły piątek podniosła za pomocą dźwigu prototyp rakiety nośnej Super Heavy rakiety Starship w swoim obiekcie testowym w Boca Chica w Teksasie.
Historyczny test rakiety Starship zbliża się wielkimi krokami
Starship będzie zupełnie inną klasą rakiety względem powszechnie wykorzystywanej przez SpaceX rakiety Falcon 9. Ze względu m.in. na rozmiary proces składania będzie obejmował połączenie dwóch elementów Starshipa na samym stanowisku startowym. W tym celu firma zbudowała dużą konstrukcję dźwigową i tak się składa, że prototypowa rakieta nośna (booster) Super Heavy dla Starshipa wyjechała na płytę startową na początku tego tygodnia. Następnie została podniesiona przez dźwig na odpowiednie stanowisko.
Czytaj też: Lewitacja akustyczna jest teraz możliwa nawet z obiektami na drodze fal dźwiękowych
Wspomniana rakieta ma około 90 metrów wysokości, 10 metrów średnicy i może ważyć nawet 200 ton. Wykorzystuje przy tym nie 9 silników Merlin o ciągu 49682 newtonów, a aż 33 silników Raptor, generujących ciąg ponad dwukrotnie wyższy, bo rzędu 11500 N. W efekcie Starship będzie mógł wnosić nie 23 ton na niską orbitę okołoziemską, a aż 100 ton, czyli więcej względem np. Falcon Heavy z 27 silnikami Merlin, który wynosi do 64 ton.
