Wraz z zaledwie kilkoma redakcjami z całego świata mieliśmy okazję uczestniczyć w rozmowie z przedstawicielami Huaweia dotyczącej dalszego rozwoju Seamless AI Life, nazywanym często 1 + 8 + N.
Seamless AI Life – smartfon jako centrum sterowania
Najważniejszym urządzeniem w ekosystemie Huaweia jest smartfon. To on jest jedynką w układzie 1 + 8 + N. Pod cyfrą 8 kryją się główne akcesoria w postaci komputera, tabletu, ekranu/telewizora, okularów, zegarka, słuchawek i telematyki oraz warstwy łączności w postaci np. routera. N to z kolei produkty ekosystemowe zgodne z Hi Link.
Na pytanie o to, które z urządzeń spośród ósemki jest najważniejsze, Huawei nie był w stanie wskazać jednoznacznej odpowiedzi. Każde z nich jest traktowane w taki sam sposób, szczególnie że ich sprzedaż rośnie w różnych przedziałach czasu. W 2019 roku sprzedaż komputerów wzrosła o 200%. Z kolei w I kwartale 2020 roku mocno rosła sprzedaż słuchawek, aż o 261% oraz inteligentnych zegarków oraz opasek, o 118%.
Huawei ma ambicje, ale rozwiązania są póki co lokalne
Huawei chciałby globalnie rozwijać swój ekosystem. Ale póki co może pochwalić się tylko lokalnymi sukcesami. Z platformą Hi Link obecnie jest zgodnych ponad 180 mln urządzeń ponad 800 dostawców. Ale w zdecydowanej większości są to produkty lokalnych marek, które nie zawsze można znaleźć w Europie. Z kolei liczba użytkowników zarejestrowanych na platformie Hi Link to 50 mln.
Czytaj też: Huawei P40 Pro+ to smartfon z najbardziej kompletnym aparatem
Firma przekonuje jednak że pod koniec 2020 roku ekosystem Hi Link będzie dostępny globalnie. Huawei podkreśla też gotowość do nawiązania współpracy z markami spoza chińskiego rynku.
Wśród możliwości Seamless AI Life pojawią się m.in. nowe możliwości śledzenia aktywności fizycznej. Za pomocą Huawei Share można będzie połączyć smartfon z maszyną do ćwiczeń, jak np. bieżnią. Wyniki treningu zostaną przesłane do smartfonu oraz aplikacji fitness.
Co wyróżnia Huaweia na tle dużych graczy, takich jak Apple czy Google
Na tym polu Huawei wskazuje kilka elementów. Przede wszystkim są to tańsze urządzenia oraz usługi w chmurze. Nie mniej ważne jest też przygotowanie odpowiednich narzędzi dla deweloperów. Huawei rozwija własne serwisy, takie jak Huawei Video, czy mapy, które następnie mogą być użyte do tworzenia aplikacji firm trzecich. Firma podkreśla, że jej przewagą jest spójność ekosystemu. Oznacza to, że twórcy aplikacji mogą przygotować tylko jeden program, który będzie kompatybilny ze smartfonami, zegarkami, tabletami, czy telewizorami.
Z Huaweiem współpracuje obecnie 1,6 mln deweloperów i ta liczba sukcesywnie rośnie. Na pytanie o to, który z elementów oprogramowania jest obecnie kluczowa, firma wskazuje dalszy rozwój własnych usług w ramach HMS (w tym serwisów takich jak Huawei Video) oraz systemu Harmony OS.
Czytaj też: Tak dziwnego roweru elektrycznego jeszcze nie widzieliście. Oto Pino Steps
Huawei Link dla firm trzecich, ale z ograniczeniami
Aplikacja AI Life, która pozwala na komunikowanie się z urządzeniami ekosystemu Huaweia jest oczywiście dostępna nie tylko dla smartfonów firmy. Ale pobierając ją z Google Play np. na Samsunga z serii Galaxy będziemy mieć nieco ograniczoną funkcjonalność. Korzystając ze smartfonu Huaweia automatycznie rozpozna on znajdujące się w pobliżu urządzenia, jak np. głośnik czy słuchawki i zaproponuje proste parowanie. W przypadku smartfonów innych firm parowanie jest bardziej klasyczne i wymaga ręcznego wyszukania urządzeń i zainicjowania parowania.
Czytaj też: Izera. Polski samochód elektryczny ujawniony. Co z ceną?
Huawei stale podkreśla, że zależy mu na współpracy z Google, choć oczywiście dzisiaj nie jest to możliwe. Firma zapewnia, że nadal jest otwarta na współpracę w rozwoju swojego ekosystemu, również z firmami amerykańskimi.
Celia po polsku? Nikt nie wyklucza takiej możliwości
Celia to asystent głosowy Huaweia, który zadebiutował wraz ze smartfonami serii P40. Nie poznaliśmy konkretnych informacji na temat ewentualnego nauczenia jej mówienia po polsku, ale Huawei nie wyklucza takiej możliwości.
Co ważne, w przypadku pojawienia się Celii w nowym języku, nie będzie on dostępny wyłącznie na smartfonie. Jak obecnie ma to miejsce w przypadku np. Asystenta Google, który komunikuje się z nami po polsku za pomocą smartfonu, ale już po angielsku w głośnikach. Jeśli już Huawei wprowadzi nowy język, to będzie on rozszerzany na wszystkie dostępne produkty ekosystemu.
Czytaj też: Test Huawei WiFi AX3 Quad-Core – router domowy, niedrogi i dla wymagających
Prywatność danych priorytetem
Ekosystem inteligentnych urządzeń to prawdziwa kopalnia danych użytkowników, więc nie mogło zabraknąć pytania o ich ochronę oraz przechowywanie.
Huawei korzysta obecnie z 15 centrów danych podzielonych na 6 regionów świata. Przechowywane na nich dane są anonimizowane, szyfrowane i przechowywane wyłącznie lokalnie.
Firma chwali się też otrzymywaniem kolejnych międzynarodowych certyfikatów bezpieczeństwa, potwierdzających bezpieczeństwo danych. Jak choćby ISO/IEC 27701 oraz zgodnością z międzynarodowymi normami GAPP, czy DGPR.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
