… oczywiście według Volkswagena, który zaprezentował ten koncept podczas ostatnich pokazów w Niemczech. I.D. Buzz Cargo jest niczym innym, jak odpowiednio zmodyfikowaną wersją innego konceptu komercyjnego vana z 2017 roku.
Tym jednak razem nie mamy do czynienia ze zwyczajnym liftingiem wyglądu, ale szeroką modernizacją praktycznie wszystkiego. Elektryczny I.D. Buzz Cargo ma być bowiem istną (mobilną) stacją roboczą ze zintegrowanymi laptopami, czwartym poziomem zaawansowania autonomicznej jazdy, zautomatyzowanym wyposażeniem i zaskakującym zasięgiem 550 kilometrów z 111 kWh baterią. Ta ma dostarczać odpowiednią moc do pojedynczego silnika elektrycznego napędzającym tylną oś o mocy 215 koni mechanicznych.
I.D. Buzz Cargo, jak na vana przystosowanego do przewozu materiałów, a nie ludzi przystało ma być sporych rozmiarów z szeroko otwierającymi się drzwiami na tyle. Jednak zaawansowanie tego konceptu jest znacznie większe, niż możemy przypuszczać. Wspomniany czwarty poziom autonomiczności umożliwia kierowcy porzucenie kierownicy i np. obrócenie fotela w stronę zintegrowanego laptopa. Całość dopełniają panele słoneczne na dachu, które mają zapewniać codziennie dodatkowe 15 km „ekologicznego zasięgu”, a nawet system inteligentnych regałów. Te zostały stworzone we współpracy ze specjalistami z Sortimo.
Jak to w przypadku konceptów bywa, I.D. Buzz Cargo nie jest jeszcze produkowany na masową skalę. Volkswagen zapowiedział jednak, że jest to projekt, który powinien wlecieć na linie produkcyjne w 2025 roku.