W przypadku owoców morza bardzo ważne jest, aby były one świeże i nieskażone toksycznymi bakteriami. Dlatego też międzynarodowa grupa naukowców opracowała przezroczysty film przeciwbakteryjny, który może być z nimi zjedzony.
Film budowany jest z przezroczystej żelatyny składającej się ze skrobi pochodzącej z manioku oraz biodegradowalnego polimeru. Do niej dodawane są środki przeciwbakteryjne. Całość działa tak, że kawałki owoców morza zanurza się w tym żelu, który dopasowuje się do ich kształtu. Tworzony jest więc na nich film. Następnie owoce można schłodzić albo zamrozić. W tym czasie środki antybakteryjne zabijają wszelkie szkodliwe drobnoustroje.
W testach laboratoryjnych film poradził sobie bardzo dobrze. Populacje bakterii znacząco się zmniejszyły. Teraz naukowcy chcą skomercjalizować tę technologię. Dzięki niej, jedząc owoce morza będziemy pewnie, że one nam nie zaszkodzą.
Czytaj też: Ocean Południowy nie pochłania tak dużej ilości dwutlenku węgla jak sądziliśmy
Źródło: Newatlas