Wstępne badania sugerują istnienie dowodów na to, że szczepienia przeciwko grypie doprowadziły do zmniejszenia ryzyka zachorowania na COVID-19 wśród pracowników holenderskiej służby zdrowia.
To nie pierwszy raz, kiedy naukowcy sugerują, że niektóre szczepionki mogą zapewnić niewielką, niespecyficzną ochronę przed chorobami zakaźnymi. I to przed takimi, które wcale nie były pierwotnym celem twórców szczepionek. Wcześniej doszukiwano się np, korelacji między szczepionką na gruźlicę a zmniejszoną częstotliwością zakażeń SARS-CoV-2 lub lżejszym przebiegiem COVID-19.
Czytaj też: Powstał błyskawiczny test na koronawirusa. Daje rezultat w mniej niż minutę
Czytaj też: Jak rozprzestrzenia się koronawirus? Pomoże metoda… poszukiwania obcych
Czytaj też: Testy szczepionki na koronawirusa. Co o nich wiemy?
Naukowcy chcieli się przekonać, czy szczepionka przeciwko grypie podawana w Holandii zeszłej zimy może zmniejszyć ryzyko występowania COVID-19. Wrodzony układ odpornościowy wykorzystuje szeroki wachlarz opcji do odpierania ataków ze stron różnej maści patogenów. Czyni to go jedną z pierwszych linii obrony organizmu przed nieznanymi zagrożeniami mikrobiologicznymi. Szczepionka może na krótko utrzymać wrodzony układ odpornościowy w stanie gotowości do zatrzymania „postronnych” bakterii bądź wirusów.
Szczepionka na grypę a koronawirus – wygląda na to, że występuje pewna korelacja
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
W warunkach laboratoryjnych zauważono, że ludzkie komórki odpornościowe po raz pierwszy wystawione na działanie szczepionki przeciwko grypie wydawały się tworzyć wyćwiczoną odpowiedź immunologiczną na kontakt z nowym koronawirusem. W holenderskich szpitalach odkryto z kolei, iż tamtejsi pracownicy, którzy zostali zaszczepieni zeszłej zimy przeciwko grypie, byli mniej narażeni na zakażenie w porównaniu do grupy kontrolnej.
Czytaj też: Nowy lek na koronawirusa może zmienić przebieg pandemii
Czytaj też: Niemcy szykują się do szczepień przeciwko koronawirusowi
Czytaj też: Pojawił się przełom w badaniach nad koronawirusem