Badania prowadzone przez Australian National University wykazały, że kontakt z ludźmi z innych ras w dzieciństwie może pomóc nam lepiej rozróżniać twarze tych osób w dorosłości.
W ramach eksperymentu zbadano zjawisko, w związku z którym ludzie mają trudności z odróżnieniem osobników innej rasy od swojej. Okazało się, że kontakt z przedstawicielami innych ras w dzieciństwie może zmniejszyć, a nawet wyeliminować to zjawisko. Wbrew pozorom, jego skutki mogą być dość poważne.
Czytaj też: Jedno zdjęcie i kilka sekund – tyle potrzebuje aplikacja Zao do podmiany twarzy
Na przykład, niedokładne zeznania naocznych świadków pochodzących z różnych ras przyczyniają się do niezgodnych z prawem wyroków skazujących. Zjawisko wpływa również na szereg innych sytuacji. W badaniu zapytano uczestników, jak duży mieli kontakt z przedstawicielami innych ras w szkole podstawowej, a następnie jak sytuacja wyglądała w dorosłym życiu. Autorzy eksperymentu szybko zauważyli, że ludzie przebywający w młodości w bardziej zróżnicowanym etnicznie środowisku później lepiej radzili sobie z rozpoznawaniem twarzy przedstawicieli różnych ras. Co ciekawe, taka zależność nie działała w przypadku nastolatków.
Naukowcy uważają, że może istnieć podobieństwo między rozpoznawaniem twarzy a przyswajaniem języka. Chodzi o to, że w przypadku dzieci obie rzeczy są łatwiejsze do przyswojenia niż u dorosłych.
[Źródło: medicalxpress.com]
Czytaj też: Tak wygląda twarz najstarszego znanego krewnego „Lucy”