Aby uczcić premierę nowego kabrioletu LC500, Lexus postanowił stworzyć jedyną w swoim rodzaju wersję z planem sprzedania jej na aukcji, z której pieniądze zasilą charytatywne organizacje.
Mowa o dwóch – Boys and Girls Club of America i Bob Woodruff Association. Konta tych organizacji otworzą się na wpływ gotówki z aukcji Barret Jackson już 17 stycznia, kiedy to wyjątkowy model LC500 w kabriolecie sprzeda się za zdecydowanie niemałą sumkę.
Kiedy coupe LC500 zadebiutowało w 2018 roku, było wręcz oszałamiające dzięki rozwojowi wyglądu za sprawą samochodów koncepcyjnych i innowacyjnego układu napędowego. W grę wchodził zarówno 5-litrowy silnik V8 o mocy 470 KM, ale też hybrydowy V6 o mocy 354 KM w modelu LC500h.
Nastało z czasem to, na co wszyscy czekali – Lexus postarał się o wersję modelu LC500 w kabriolecie na 2021 rok modelowy. Nowa możliwość zdjęcia dachu i cieszenia się jazdą w pełni w tak luksusowych okolicznościach, to po prostu coś wartego grzechu… i pieniędzy. Sporej kupki pieniędzy.
Wróćmy jednak do tego, co najważniejsze – Lexus sprzedaje na aukcji jeden z pierwszych kabrioletów LC500 z numerem VIN kończącym się kolektorem o wartości 100001.
Ten wyjątkowy, bo jednorazowy egzemplarz, który zachwyca farbę strukturalną Blue Lexus, która została zaprojektowana tak, aby była możliwie najbardziej niebieską farbą na rynku. Lexus osiąga ten niezwykły schemat malowania za pomocą nanostruktur, które wyginają światło.
Oprócz unikalnego numeru VIN i niebieskiej farby strukturalnej, ten LC500 ma unikalne progi drzwi z włókna węglowego. Wnętrze obszyte jest z kolei białą skórą półanilinową, co zapewnia bardziej naturalne wykończenie skóry.
Wisienką na torcie jest portfolio zdjęć z serii produkcyjnej LC, zestaw lekcji jazdy z Scottem Pruettem oraz zestaw walizek Zero Halliburton i to specjalnie zaprojektowany, aby zmieścił się w bagażniku tego samochodu. Mało? Nabywcy zostaną ponadto zaproszeni przez Lexusa na golfa na Pebble Beach.
