Reklama
aplikuj.pl

KIPA i Netflix ustanowili fundusz dla polskiej branży audiowizualnej i filmowej

netflix wsparcie, netflix fundusz, kipa fundusz

Krajowa Izba Producentów Audiowizualnych (KIPA) we współpracy z Netflixem ustanowili specjalny fundusz pomocowy. Skorzystają z niego najbardziej poszkodowani pracownicy branży telewizyjnej i filmowej w związku z wstrzymaniem produkcji w Polsce spowodowanych epidemią COVID-19.

Netflix odegrał w całości bardzo ważną rolę – przekazał on 2,5 miliona złotych KIPA, co pozwoliło na uruchomienie funduszu. Wsparcie jest przeznaczone dla najbardziej dotkniętych skutkami pandemii członków ekip  z sektora telewizyjnego i filmowego. Pomoc dotknie wszystkich osób – od osób zajmujących się scenografią, po operatorów zdjęć, autorów storyboardów i wielu innych reprezentujących zawody tzw. below the line (BTL).

Czytaj też: Znamy datę premiery nowej części Zmierzchu!

Alicja Grawon-Jaksik, Prezes Izby, komentuje:

Te środki pomogą nam przekazać w obliczu kryzysu wsparcie najbardziej zagrożonym pracownikom z branży audiowizualnej, w uzupełnieniu do naszych dotychczasowych działań. Jedną z podstawowych wartości KIPA jest solidarność i rozumiemy, że Netflix realizując projekty w Polsce, czuje się częścią naszego rynku. Stąd naturalnym ruchem jest przeznaczenie wsparcia dla freelancerów z branży telewizyjnej i kinowej, w tych trudnych dla mediów i kultury czasach. To ważny gest.

Anna Nagler – Director, Local Language Originals, CEE w Netflix, dodaje:

Jesteśmy wdzięczni za możliwość współpracy z KIPA w celu wsparcia najbardziej poszkodowanych członków ekip produkcji telewizyjnej i filmowej, którzy są niezwykle istotnym elementem polskiego przemysłu audiowizualnego. Oprócz wsparcia, jakiego udzielamy ekipom, aktorom i partnerom technicznym zaangażowanym w nasze bieżące produkcje, chcemy również pomagać szerzej osobom obecnie najbardziej potrzebującym – zwłaszcza freelancerom dotkniętym przez kryzys.

Więcej informacji na temat funduszu, procesu składania wniosków i kryteriów znajdziecie tutaj.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News