70 lat temu na rynek zawitał pewien skuter, który w ciągu 16 lat swojego życia sprzedał się w nakładzie ponad 77000 egzemplarzy. Teraz z kolei doczekał się nowoczesnej przeróbki z energią elektryczną w tle.
Jeśli teraz stan dróg zaczyna Was denerwować, wyobraźcie sobie co musiała odczuć firma Moto Guzzi, wypuszczając w 1950 roku na rynek skuter Galletto z ogromnymi wręcz dla skuterów 17-calowymi kołami. Co tu dużo mówić – wtedy ten model zapewniał niebywały komfort zarówno na trudniejszym terenie, gdzie małe koła charakterystyczne dla skuterów zwyczajnie sobie nie radziły.
Niestety widoczny na renderach model jest niczym innym, jak projektem, który nieoficjalnie czci siódmą dekadę istnienia modelu Galletto. Odpowiada za niego projektant Samuele Dell’Oro, który fascynację tym klasykiem przekuł na hybrydowy koncept.
Co tu dużo mówić, hybrydowy skuter nie jest czymś często spotykanym na rynku, ale nie można zapominać, że to tylko wymysł jednego z projektantów. Ten twierdzi, że choć pierwotnie ten Galletto powstał z myślą połączenia spalinowego silnika z elektrycznym Vespa Elettrica X, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby wsadzić do niego sam silnik.
Czytaj też: Następny motocykl Jawa pójdzie w elektryczność?
W wymyśloną specyfikację nie będę się zagłębiał, bo najważniejszym w tym renderze, jest oczywiście sam wygląd – połączenie klasyki z nowoczesnym sznytem.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News