Reklama
aplikuj.pl

Dziesiątki samochodów na złomowisku po zakończeniu usługi BlueIndy

BlueIndy, koniec BlueIndy, złomowisko BlueIndy, samochody BlueIndy

To już kategoryczny koniec dla usługi car sharingu BlueIndy w Indianapolis, który był na rynku od końca 2015 roku.

Biznes BlueIndy został niedawno zamknięty, a miało to miejsce 21 maja bieżącego roku po niespełna pięciu latach, w których narosło wokół firmy mnóstwo kontrowersji związanych z finansowaniem inwestycji. Powód katastrofy? Zwyczajny brak klientów i ostatecznie brak rentowności usługi.

Pierwotnie BlueIndy bazujące na elektrycznych samochodach oferował 50 samochodów BlueCars firmy Bollore oraz dostęp do 25 stacji ładujących z łącznie 125 ładowarkami. We wrześniu 2017 roku liczby te wzrosły już do kolejno 280 samochodów i 85 stacji (po 5 ładowarek na jedną).

BlueIndy miało rozwijać się dalej i wreszcie osiągnąć pół tysiąca samochodów, 200 stacji i 1000 punktów ładowania, ale na to nie było nadziei, kiedy już pod koniec 2019 roku firma zapowiedziała wiosenny upadek (via InsideEVs). Według doniesień mediów, BlueIndy odnotował łączną liczbę 11000 użytkowników i 180000 kursów w ciągu ponad czterech lat.

Czytaj też: Co powiecie na Model S Tesli nowej generacji?

Teraz część samochodów po usunięciu kluczowych komponentów i części (w tym baterii LMP) trafiła na złom. Warto zaznaczyć, że te stare akumulatory litowo-metalowo-polimerowe (LMP) o pojemności 30 kWh każdy będą wykorzystywane w projektach magazynowania energii na całym świecie.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News