Bezzałogowa sonda Chang’e 5, która rozpocznie swoją misję już w najbliższy wtorek, będzie miała za zadanie dostarczyć próbki ze Srebrnego Globu. Ich analiza pomoże naukowcom lepiej zrozumieć powstanie i ewolucję Księżyca.
Ostatnia misja, której założenia były podobne, nosiła nazwę Łuna 24 i została przeprowadzona przez Związek Radziecki w 1976 roku. Pomiędzy lądowaniem a powrotem sondy na Ziemię minęły zaledwie 4 dni.
Czytaj też: Nietypowy teleskop na Księżycu. Tworzyć go będą płynne „lustra”
Czytaj też: Elektrownia atomowa w Polsce? NASA planuje postawić jedną na Księżycu
Czytaj też: Kiedy ludzie polecą na Księżyc?
Jeśli działania Chin zakończą się sukcesem, Państwo Środka stanie się trzecim krajem, który zdobył próbki z powierzchni naszego naturalnego satelity. Wcześniej takie same osiągnięcie przypadło Stanom Zjednoczonym i Związkowi Radzieckiemu.
Księżycowe skały zawierają informacje nt. powstania i ewolucji Srebrnego Globu
Chang’e 5 zostanie wyniesiona w przestrzeń kosmiczną za sprawą rakiety Long March 5. Sonda, o ile dotrze na Księżyc, będzie musiała zebrać 2 kg próbek z tajemniczego obszaru określanego mianem Oceanus Procellarum. Dla porównania, w czasie misji Apollo na Ziemię sprowadzono aż 382 kg skał.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
