Po opracowaniu skutecznej szczepionki, któej bezpieczeństwo i efektywność zostaną potwierdzone, przyjdzie czas na jej dystrybucję. W zasadzie pewnym jest, że w pierwszych miesiącach nie uda się zapewnić wystarczającej ilości takiego środka, by podać go wszystkim zainteresowanym.
Jak więc zdecydować, komu przydzielić szczepionki i jak rozprowadzić je w poszczególnych krajach? Eksperci w dziedzinie medycyny zaproponowali nowy, trójfazowy plan dystrybucji szczepionek. Jego pierwsza faza ma na celu zapobieganie zgonom oraz innym, nieodwracalnym skutkom zdrowotnym. Drugi etap ma kontynuować rozwiązywanie problemów zdrowotnych, ale ma również na celu zmniejszenie skutków gospodarczych i społecznych, takich jak zamykanie szkół czy przedsiębiorstw. Faza trzecia ma z kolei zmniejszyć rozprzestrzeniania się wirusa w społecznościach lokalnych i na większą skalę – między krajami.
Na każdym z etapów poszczególnym krajom zostanie przydzielona pewna liczba szczepionek, w zależności od tego, gdzie będzie na nie największe zapotrzebowanie. W przypadku fazy numer dwa pierwszeństwo miałyby kraje, w których szczepionki ograniczyłyby rozwój ubóstwa. Autorzy tego modelu twierdzą, że zapewnia on większą równość niż inne proponowane rozwiązania, ponieważ bardziej odpowiada potrzebom różnych krajów.
Czytaj też: Nanoprzeciwciała pomogą w walce z pandemią?
Najnowsze postulaty ekspertów zakładają, że kraje o dużej liczbie pracowników w sektorze służby zdrowia i znaczącej liczbie mieszkańców w wieku powyżej 65 lat powinny w pierwszej kolejności uzyskać dostęp do szczepionki. Takie kraje powinny też otrzymywać ilości proporcjonalne do liczby ich mieszkańców.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
