Najnowsze badanie EV Klub Polska przygotowane przez InsightOut Lab i markę Volkswagen obejmowało 137 właścicieli samochodów elektrycznych i zebrało całą masę pytań na ich temat. Wynika z nich, że w momencie, kiedy tylko kupisz elektryczny samochód, prawie na pewno wpadniesz w BEV po uszy.
Jeśli kupisz elektryczny samochód, to wpadniesz po uszy
W badaniu obalono kilka mitów na temat samochodów elektrycznych, bo wśród pytań znalazły się te jednoznacznie biorące je na celownik. Pierwszy mit dotyczy tego, że aby mieć elektryczny samochód, trzeba mieszkać w domu.
Czytaj też: Volkswagen zapowiedział swoje podkręcone modele ID GTX
To oczywiście nieprawda, bo choć rzeczywiście właściciele domów jednorodzinnych i bliźniaków (łącznie 62%) mogą docenić bezproblemową instalację ewentualnej ładowarki w garażu, to 38% właścicieli w blokach wielorodzinnych jakoś sobie z ładowaniem radzi. Wskazuje na to fakt, że zaledwie 24% ankietowanych nie ma możliwości ładowania pojazdu w miejscu zamieszkania.
Zostając przy samym ładowaniu, obalono też mit co do tego, że ładowanie od 0 do 100% trwa zbyt długo, a samych stacji jest mało. Jednak wedle powyższych odpowiedzi dla właścicieli samochodu ładowanie akumulatorów od graniczne niskiego poziomu jest rzadkością i choć trudno interpretować odpowiedź „zależnie od potrzeb”, 21% wskazujących na codzienne, lub na prawie codzienne ładowanie mówi nam, że sam proces ładowania jest banalny.
Czytaj też: Co przyniosło ze sobą odświeżenie Volkswagen Polo 2021?
Tutaj warto też przytoczyć informacje prosto z raportu, która wskazuje, że według danych PSPA pod koniec marca 2021 roku w Polsce było dostępnych 1425 ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych (2780 punktów). Ich liczba nieprzerwanie i dynamicznie rośnie, choć dla zaskakująco wielu posiadaczy aut elektrycznych nie jest to aż tak istotne, bo połowa z nich nigdy, lub tylko kilka razy korzystała z publicznych stacji ładowania.
Powyżej możecie podejrzeć opinię właścicieli co do tego, że samochody elektryczne nie nadają się do długich podróży. Takiego zdania jest zaledwie 14% z nich, ale nie bezpośrednio, bo w tym punkcie zadano im pytanie, „Czy jeździsz swoim samochodem elektrycznym w trasy, których długość przekracza zasięg Twojego samochodu elektrycznego?”
Czytaj też: Oto Volkswagen Talagon, czyli największy SUV na bazie MQB
Ostatnie pytanie dotyczy już sensu posiadania samochodu elektrycznego pod kątem innych samochodów w gospodarstwie domowym. Tutaj badani wskazali jasno, że w większości decydują się na BEV, mając już inny samochód. 32% z nich postawiło wyłącznie na elektryczny samochód.
Najważniejszym wnioskiem jest jednak to, że na pytanie, „Biorąc pod uwagę wszystkie dotychczasowe doświadczenia z samochodem elektrycznym, czy zamieniłbyś je na auto spalinowe?” 97% nie zamieniłoby je na żadne inne (79% stwierdziło, że zdecydowanie nie, a 18%, że raczej nie).
