Ponieważ działalność człowieka powoduje nieustanną emisję dwutlenku węgla do atmosfery, Ziemia robi wszystko, co w jej mocy, aby umieścić go w oceanach i lasach. Jednak nowe badania prowadzone przez Uniwersytet w Cambridge wykazały, że lasy mogą nie być tak przydatne, jak sądziliśmy. Zespół badaczy odkrył, że ocieplający się klimat sprawia, że drzewa rosną szybciej i umierają wcześniej, uwalniając „schwytany” węgiel z powrotem do atmosfery.
Jednym z najpowszechniejszych argumentów przeciwko zagrożeniom związanym ze zmianami klimatu jest to, że więcej CO2 w powietrzu jest dobre dla roślin, które wychwytują gaz i przechowują go w swoich komórkach. Jest to prawdą do pewnego stopnia – odkryto, że młode drzewa rosną szybciej w miarę wzrostu temperatury oraz ilości dwutlenku węgla znajdującego się w powietrzu. Zazielenienie Ziemi może pomóc zrównoważyć część wzrostu emisji CO2. Z nowych badań wynika jednak, że może to nie zadziałać tak dobrze, jak się spodziewaliśmy.
Czytaj też: Islandia ma plan na spowolnienie zmian klimatu
Badacze sprawdzili próbki pochodzące z 1768 drzew, zarówno żywych, jak i martwych, z różnych lasów. Próbki rdzenia pobrano z żywych drzew, podczas gdy całe dyski można było uzyskać z martwych. Dało to naukowcom spojrzenie na to, jak szybko rosły drzewa i jak długo żyły w różnych warunkach klimatycznych w ciągu ostatnich 2000 lat.
Więcej CO2 w powietrzu oznaczałoby, że lasy rosną szybciej i umierają wcześniej, uwalniając przechowywany węgiel z powrotem do atmosfery, aby jeszcze bardziej ogrzać planetę i sprawić, że lasy będą rosły jeszcze szybciej.
[Źródło: newatlas.com]
Czytaj też: 2624-letnie drzewo może umrzeć na skutek zmian klimatu