Kilka dni temu podziwialiśmy BMW X5 M w wykonaniu Manhart, a już dziś mamy coś innego. Tym razem Manhart podkręcił BMW M2 CS z myślą o torze.
Manhart podkręcił BMW M2 CS
To sportowe coupe samo w sobie jest już nie lada bestyjką, ale po wizycie u Manharta BMW M2 CS wchodzi na zupełnie nowy poziom. Nie tylko przez wygląd, nawiązujący do wyścigowego modelu MH2 GTR, ale też nowym skrzydłem z włókna węglowego, czy szerszym nadkolom z tego samego materiału.
Czytaj też: Polski salon BMW M i M Motorsport to fenomen na skalę Europy
Czytaj też: Nowe BMW M440d xDrive 2022 zadebiutowało
Czytaj też: Nowe hybrydy BMW dla Europy, to tanie 320e i 520e
Pod maską jest jeszcze ciekawiej za sprawą nowej turbosprężarki, mapowania silnika, chłodnicy oraz układu dolotowego. Sześciocylindrowy rzędowy silnik o pojemności 3,0 litra z dwiema turbosprężarkami został podkręcony do maksymalnej mocy 607 koni mechanicznych i 830 Nm momentu obrotowego. To więc znaczący wzrost względem standardowych 456 koni i 550 Nm.
Dodatkowo całkowicie nowy układ wydechowy ze stali nierdzewnej zapewnia szybkie odprowadzanie spalin, a same rury są wyposażone w 300-ogniwowe katalizatory i cztery 100-milimetrowe rury wydechowe z powłoką węglową. Nie zabrakło też autorskiego zestawu kutych felg w matowej czerni z oponami Michelin Pilot Sport Cup 2 w rozmiarze 255/30 na osi przedniej i 295/25 z tyłu.
Czytaj też: Złoto i moc, czyli tuning BMW X5 M w wykonaniu Manhart
Czytaj też: Zimowe testy BMW 2 Coupe 2022 M Performance w kamuflażu
Czytaj też: Wyszpiegowano prototyp BMW X4 M 2022
Manhart zmodyfikował również zawieszenie we współpracy z H&R, a za to wszystko chce wyciągać z ręki chętnych 18907 euro.