Marvel’s Avengers: A-Day bez otwartego świata. Dlaczego twórcy zdecydowali się na taki ruch?
Square Enix w końcu ogłosiło swój wieli projekt dotyczący Avengersów. Gra tworzona jest przez wielu deweloperów, którzy wspólnie pracują nad stworzeniem jak najlepszej gry. Trzeba przyznać, że może i na ostatnim zwiastunie nie widzimy zbyt dużo rozgrywki, to jednak to, co zostało tam zaprezentowane – robi wrażenie.
Czytaj też: „Znaliśmy” datę premiery Cyberpunka 2077 wiele miesięcy temu
Wielu fanów zastanawiało się, jak będzie wyglądać gra? Póki co widzieliśmy tylko lokacje w mieście i można było uznać, że to tylko w nim będziemy się poruszać, a gra zaoferuje nam otwarty świat. Okazuje się, że tak jednak nie będzie. Zanim podniesie się lament – twórcy mają ku temu dobry powód. Okazuje się bowiem, że w produkcji trafimy do wielu różnych lokacji, rozsianych po całym świecie!
W takiej sytuacji ciężko byłoby tutaj zrobić „open-worlda”. Ostatni Spider-Man od Sony pokazywał, że taka formuła gry o super-bohaterze się sprawdza, ale Square Enix będzie eksperymentowało. Nie wiemy jednak, czy produkcja będzie w takim razie korytarzową grą czy może trafimy do trochę większych hubów, w których wykonamy kilka misji.
Premiera gry Marvel’s Avengers: A-Day zaplanowana została na 15 maja 2020 roku. Gra trafi na PlayStation 4, Xboksa One, PC oraz Google Stadia. Co ciekawe, będzie to jeszcze przed premierą nowych konsol, które powinny pojawić się zaledwie kilka miesięcy później. Istnieje zatem szansa, że gra pojawi się również na nowej generacji konsol.
Czytaj też: Tytuły ekskluzywne na Xboksa będą wychodziły częściej
Źródło: playstationlifestyle.net
