Oddział AMG Mercedesa jest w stanie zrobić nawet z najbardziej rodzinnego modelu potwora, który zachwyca mocą. Podobnie jest z biorącymi udział w poniższym pojedynku AMG GT 63 S i AMG E63 S.
Oba samochody mają do zaoferowania pod kątem wydajności coś, co marzy się zapewne wielu z nas. Mowa o 4-litrowych silnikach V8 z podwójnym turbodoładowaniem, napędem na wszystkie koła, dziewięciobiegową automatyczną skrzynią biegów i kontrolą startu.
Różnice jednak są i sprowadzają się do dostrojenia każdego z samochodów. Tak więc, kombi AMG E63 S o mocy 612 koni mechanicznych i momencie obrotowym 850 Nm jest „na papierze” słabsze od 639-konnego AMG GTS z 900 Nm, ale ten przegrywa na dwóch polach.
Po pierwsze, AMG GTS jest cięższy, dzierżąc swoje 2120 kilogramów, podczas gdy kombi ciągnie za sobą tylko 1940 kg. Jest też droższy, a różnica cenowa w Wielkiej Brytanii wynosi między nimi 30000 funtów (130000 vs 100000).
Czytaj też: Nowa hybrydowa Panamera nie jest wszystkim, co szykuje nam Porsche
Będąc złośliwymi, możemy stwierdzić, że w przypadku czterodrzwiowego AMG GTS płacimy więcej za mniejszą praktyczność, ale wzrost mocy. Pytanie czy wystarczający, aby wygrać w tym pojedynku na ćwierć mili?
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News