Spotkanie rekina, jednego z najlepszych drapieżników na Ziemi, nie jest fajną sytuacją. Przydarzyło się to Blainowi Sheltonowi, który kąpał się koło wyspy Boliver.
Rekin poważnie uszkodził nogę, ale mężczyzna był w stanie uciec. Samo to jest niezłym wyczynem, bowiem rzadko komu się to udaje. Niestety, Blain nie może jeszcze się cieszyć. Walczy on teraz z poważną infekcją skóry, która wdała się podczas działania wody na ranę. Nie było problemów z usunięciem pogryzień, które były widoczne w dolnej części uda, ale Blain zaczął po jakimś czasie odczuwać tam silny ból. Okazało się, że skóra zaczęła gnić z powodu infekcji bakteryjnej.
Lekarze mówią, że z wyzdrowieniem nie powinno być problemów. Natomiast całe leczenie kosztowało go ponad 100 tysięcy dolarów. Mężczyzna założył specjalną stronę GoFundMe, gdzie zbiera pieniądze na zapłacenie swoich rachunków.
Źródło: https://bgr.com