BMW postanowiło zaktualizować swoją serię 5, dodając do niej po raz pierwszy technologię hybrydową, a dokładniej mówiąc „łagodną hybrydą 48V”. Ta trafi do modeli 520d w wersji sedan i touring od listopada bieżącego roku zarówno w wersji z napędem na cztery koła, jak i napędem xDrive.
Czytaj też: Nowe badania pokazują, że lepiej zrezygnować z szybkiej muzyki za kółkiem
Łagodna hybryda w oparciu o 48V systemy w 520d nie będzie odkrywać Ameryki. Tradycyjnie będzie polegać na połączeniu generatora z drugim akumulatorem, zbierając energię odzyskaną podczas np. hamowania, którą następnie cały system będzie mógł wykorzystać do wytworzenia dodatkowej mocy napędowej i zasilania układów elektrycznych samochodu.
Umożliwia płynniejszą pracę systemu stop-start i pełne wyłączenie silnika podczas zjeżdżania z górki, a na dodatek dorzuca do tego funkcję elektrycznego doładowania, która „wstrzykuje dodatkową dawkę dynamizmu” przy pełnym otwarciu przepustnicy. Innymi słowy, przy dociśnięciu gazu do dechy.
BMW twierdzi, że ogólna oszczędność paliwa wynosi prawie 10%, co oznacza, że 520d w wersji sedan z napędem na tył będzie w stanie osiągnąć spalanie rzędu nawet 3,41 litra na 100 kilometrów przy emisji 108 gramów CO2 na kilometr.
Czytaj też: Amazon zamówił sto tysięcy elektrycznych samochodów dostawczych Rivian
Źródło: AutoCar
