Oh, co byśmy dali, żeby znaleźć się za kółkiem potwora, którego przygotował Ford. Ten jedyny w swoim rodzaju, wyjątkowy Mustang Mach-E 1400 tym razem pokazał pazur na tegorocznej edycji Driftkhana podczas Goodwood Speed Week.
Mustang Mach-E 1400 w akcji
Na wspomnianej imprezie Ford Motor Company reprezentował Vaughn Gittin Jr., który wybrał sobie do driftowania właśnie elektrycznego Mach-E 1400. Ten został nieco zmodernizowany na ten pokaz, bo jego moc trafiała tylko na tylne koła, jak to wypada na drift.
Czytaj też: Chociaż to koniec dla Mustang Shelby GT350, nie mamy co rozpaczać
Czytaj też: Ford Puma ST, czyli crossoverowa Fiesta ST
Czytaj też: Przyspieszenie Forda Mustanga Mach-E GT dorównuje cacku Tesli
Nie jest to jednak jakaś tam moc, a potęga drzemiąca w 680-kg zestawie akumulatorów o pojemności 56,8 kWh i aż siedmiu elektrycznych silnikach, które generują łącznie 1400 KM mocy i moment obrotowy na poziomie około 2590 Nm.
Czytaj też: Problem z pedałami zawstydził Forda. Dziesiątki tysięcy Mustangów z wadą
Czytaj też: Ford zmienia Mustanga Mach-E dla nas, Europejczyków
Czytaj też: Elektryczny Mustang z siedmioma silnikami kontra benzynowy kuzyn
Nie wiemy jednak dokładnie, czy aby w tym przypadku trzy silniki napędzające przednią oś nie zostały dezaktywowane w myśl napędu RWD. Jednak brzmienie tego Mustanga Mach-E 1400 jest wyjątkowe w swoim rodzaju.