Reklama
aplikuj.pl

Mustang Mach-E ukazuje podejście Forda do autonomii

Mustang Mach-E, elektryczny Mustang, autonomia Ford, autonomia Mach-E

Chociaż Ford Mustang Mach-E trafi do salonów dopiero pod koniec 2020 roku, wiemy już sporo na temat poszczególnych wariantów oraz wyposażenia standardowego i opcjonalnego.

Wszystko wzięło się od forum MachEForum, które opublikowało niedawno dokumenty dotyczące wyposażenia dla dealerów i chociaż nie ma w nich większych niespodzianek, pojawiły się znaczące wiadomości dotyczące systemu wspomagania kierowcy Co-Pilot360.

Okazuje się (via Motor1), że będzie to standardowe wyposażenie wszystkich modeli Mach-E, co zapewni, że każdy z nich będzie oferował pewny stopień autonomii, ale ten z rodzaju ograniczonych, bo w stylu automatycznego jeżdżenia po centralnym pasie ruchu ruchu, inteligentnego tempomatu „start-stop”. Nie zabraknie też wspomagania kierowania i rozpoznawania znaków ograniczenia prędkości. Jest to dodatek do popularnych systemów, takich jak hamowanie awaryjne, asystent utrzymania pasa ruchu i monitorowanie martwego pola.

Poza tym standardowym wyposażeniem dla wszystkich maszyn oprócz podstawowego Mach-E jest dorzucany pakiet Ford Co-Pilot360 Active 2.0 Prep. To uaktualnienie systemu, które dodaje dodatkowe autonomiczne funkcje głośnomówiące. W pakiecie znajduje się zestaw przygotowawczy Active Drive Assist i Active Park Assist 2.0.

Czytaj też: Autopilot Tesli po raz pierwszy świadomie pokonał zielone światło

Ford obiera więc swoimi elektrycznymi Mustangami Mach-E Teslę na celownik, bo każdy z Modeli od Elona Muska ma w standardzie wbudowany sprzęt do Autopilota. Ford zapewne skorzysta też ze strategii Tesli pod kątem płatnych aktualizacji z myślą o jeszcze bardziej zaawansowanych funkcjach autonomicznych.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News