Reklama
aplikuj.pl

Mutant Year Zero na Switchu już nie jest takie brzydkie

Mutant Year Zero na Switchu jeszcze niedawno wyglądało tragicznie. Teraz jest już trochę lepiej.

Jeszcze wczoraj pisałem o tym, jak fatalnie Mutant Year Zero: Road To Eden prezentuje się na Nintendo Switch. Dziś za to okazuje się, że autorzy wprowadzili zmiany. Do gry szybko pojawiła się aktualizacja, która poprawia grafikę. Poniżej wideo z pierwszej wersji gry.

Czytaj też: Chudy z Toy Story w Sekiro: Shadows Die Twice

Teraz gra działa o wiele płynniej. Produkcja oferuje stabilną liczbę klatek na sekundę, a ponadto jej jakość grafiki uległa poprawie. Gdy nasz Nintendo Switch będzie podłączony do docka – oprawa powinna być już zadowalająca. Chociaż i tak mogłoby być lepiej.

Szkoda tylko, że wersja przenośna dalej nie daje rady. Gra wygląda na niej naprawdę bardzo źle. Zaczyna marzyć mi się potężny Switch Pro, który będzie można podłączyć tylko do telewizora. Zagrałbym wtedy w kilka tytułów ekskluzywnych, bo szczerze… oprawa tych gier (nawet stylizowanych) lekko mnie odpycha.

Czytaj też: Karmienie piersią na Twitchu – kontrowersje po decyzji platformy

Źródło: kotaku.com