Robienie zakupów to jedna z czynności, przed którymi trudno uciec – nawet w podczas pandemii koronawirusa. Na co powinniśmy zwrócić uwagę, jeśli już musimy wybrać się do sklepu?
Używanie maseczek i korzystanie z płynów dezynfekujących bądź jednorazowych rękawiczek wydaje się punktami obowiązkowymi, jeśli nie chcemy zakazić się SARS-CoV-2. Z kolei w sklepach powinniśmy unikać innych osób, a także nie dotykać twarzy przy pomocy rąk.
Problem w tym, że – o ile jesteśmy praworządnymi obywatelami – po wybraniu produktów powinniśmy za nie zapłacić. I właśnie w pobliżu kas ryzyko zakażenia koronawirusem jest największe. Powód wydaje się oczywisty: to właśnie w pobliżu kasjerów przechodzi największa liczba klientów, bo niemal wszyscy, którzy znajdują się w sklepie.
Czytaj też: Koronawirus w wodzie. Czy może w niej przetrwać?
W niebezpieczeństwie są również sami pracownicy, którzy również korzystają z maseczek bądź przyłbic, a ich stanowiska często są osłonięte przy pomocy pleksiglasu. Sklepy stosują oznakowanie, które wyznacza odległości pomiędzy klientami. Wszystkie te środki powinny zmniejszać ryzyko transmisji SARS-CoV-2, jednak nie da się go całkowicie wyeliminować. Powinniśmy więc przede wszystkim zaufać własnemu rozsądkowi.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
