W atmosferze Tytana, jednego z księżyców Saturna, mogą występować wiry piaskowe, powodując roznoszenie pyłu po jego powierzchni. Podobne zjawisko występuje na Marsie.
Sonda Cassini, która obserwowała Tytana w latach 2004-2007 udokumentowała wtedy wydmy w obszarze równika, które pokrywały nawet 30% powierzchni. Poza tym, naukowcy zaobserwowali co najmniej jedną burzę piaskową.
Brian Jackson z Boise State University sądzi, że pył na wspomnianych wydmach pochodzi z aerozoli węglowodorowych, które opadają na powierzchnię z atmosfery. Powstające tam wiry powodują, że trafiają do niej ogromne ilości pyłu – tym samym owe wiry mogą być podstawowym mechanizmem odpowiadającym za transport pyłu na Tytanie.
Czytaj też: Sonda Cassini bada formacje przypominające pierścienie wokół jezior Tytana
Tego typu formacje tworzą się w suchych, spokojnych środowiskach, gdy światło słoneczne ogrzewa ziemię i powietrze w pobliżu powierzchni. Wznoszące się ciepłe masy powietrza tworzą wiry, których nie zaobserwowano jeszcze w przypadku rzeczonego księżyca Saturna, ale wszystko wskazuje na to, że są one tam obecne. W przypadku Marsa wiry pyłowe mogą osiągać nawet 8 kilometrów wysokości.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News