Reklama
aplikuj.pl

Skąd się wziął nagły wzrost zachorowań na depresję u nastolatek?

Statystyki sugerują, że zarówno chłopcy jak i dziewczęta w wieku nastoletnim coraz częściej zmagają się z depresją. Co zaskakujące, statystyki wzrostu są szczególnie zatrważające w przypadku dziewczyn.

Dokładne dane dotyczące Stanów Zjednoczonych sugerują, że problem depresji wśród nastolatków nie ma płci. Istnieje jednak niepokojący trend, który dotyka przede wszystkim dziewczyn. W 2011 roku depresję stwierdzono u 12% nastolatek, podczas gdy w 2017 roku odsetek ten wyniósł 20%. Co gorsza, liczba samobójstw w podobnej grupie wiekowej wzrosła trzykrotnie od 2007 roku.

Problem depresji nasilił się, kiedy do powszechnego użytku zaczęły wchodzić smartfony oraz rozwinęły się media społecznościowe. Aby dokładniej przeanalizować ten problem, naukowcy zaangażowali ponad 200 tysięcy nastolatków. W ten sposób zauważyli, że chłopcy więcej czasu spędzają na graniu online, z kolei dziewczyny preferują social media.

W mediach społecznościowych szybko tworzy się hierarchia, oparta na popularności, lajkach czy komentarzach. Wszystko musi być przemyślane, tak, żeby zyskać jak największą aprobatę. Co więcej, smartfony są przenośne, więc można je zabrać niemal wszędzie, włącznie z łóżkiem. Ma to dodatkowy, negatywny wpływ na sen i zdrowie.

Poza tym, korzystanie z telefonów ma większy wpływ na przedstawicielki płci żeńskiej aniżeli męskiej. 15% dziewczyn spędzających ok. 30 minut dziennie na korzystaniu z social media był nieszczęśliwych, a to samo dotyczyło 11% chłopców. Z kolei w przypadku 6 godzin odsetek u dziewczyn wynosił 26%, a u chłopaków – 18%. Wszystko to przekłada się na narastanie problemu, z którym należy zacząć walczyć.