W tym tygodniu byliśmy świadkami trzech ważnych premier w świecie motoryzacji. Nie zabrakło potężnego pickupa, superhybrydy i najważniejszego BMW dla przyszłości marki.
Rezvani Hercules 6×6 zaliczył premierę. Chylimy czoła bestii
Trochę czekaliśmy, ale wreszcie Rezvani ujawniło pickupa Hercules 6×6, którego nazywa najmocniejszym pickupem na świecie. Nic dziwnego, jako że to monstrum może napędzić zmodyfikowany, 1300-konny silnik V8 HEMI z Dodge Demona, którego pojemność sięga 7 litrów.
Wyjątkowa wersja Hercules 6×6 Military Edition zapewnia z kolei noktowizor FLIR, samouszczelniający się zbiornik paliwa, zelektryfikowane klamki drzwi, syreny, maski gazowe i całe mnóstwo pancerza na nadwoziu.
Paliwa syntetyczne Porsche uratują klasyczne samochody?
Wedle najnowszych informacji Porsche obecnie inwestuje w paliwa syntetyczne, aby obniżyć ich cenę i zwiększyć dostępność. Firma ma w tym konkretny cel, bo widzi w tym ratunek dla swoich klasycznych samochodów na dalsze funkcjonowanie na rynku w ekologicznej przyszłości.
Tego typu syntetyczne paliwa mogłyby trafiać na obecnie funkcjonujące stacje paliwowe i w przeciwieństwie do pojazdów elektrycznych, nie wymagając nowej infrastruktury.
Flagowy elektryczny SUV BMW iX już z nami. To początek nowej ery BMW
Cyfrowa premiera BMW iX była nie tyle ujawnieniem finalnej wersji produkcyjnej, co prototypu bliskiego tego stanu, którego korzenie sięgają koncepcji iNext. Ten elektryczny SUV BMW jest oparty na nowej technologii oraz platformie firmy opracowanej specjalnie dla pojazdów akumulatorowo-elektrycznych.
BMW poczyniło postępy w swojej technologii elektrycznych samochodów na każdej możliwej płaszczyźnie, dzięki czemu iNext jest pokazem tego, czego możemy oczekiwać w innych modelach tego producenta.
Zapowiedź Hondy Civic nowej generacji
Niespodziewanie Honda wrzuciła w tym tygodniu do sieci zwiastun modelu Civic nowej generacji. Trwający zaledwie 15 sekund klip wyjawił, że ten zostanie ujawniony 17 listopada, ale i tak nie będzie to premiera, po której dowiemy się wszystkiego.
Ba! Będzie jeszcze gorzej, bo to to, co zobaczymy we wtorek w przyszłym tygodniu, nie będzie ostateczną wersją produkcyjną modelu, a prototypem, który jest prawie gotowy do wejścia na linie montażowe.
Ferrari SF90 Spider oficjalnie pierwszym hybrydowym kabrioletem firmy
Premierę miał też Ferrari SF90 Spider, czyli nic innego, jak przeróbka modelu SF90 coupe na wersję w kabriolecie. To wydanie SF90 Spider posiada elektrycznie wysuwany twardy dach, którego wkomponowano w nadwozie tak, aby samochód nadal był niezwykle wierny stylowi oryginału.
Ferrari SF90 Spider napędza oczywiście hybrydowy układ napędowy prosto z wersji coupe z 4-litrowym silnikiem V8 z podwójnym turbodoładowaniem i trzema silnikami elektrycznymi o łącznej mocy 1000 koni i 800 Nm momentu obrotowego.
