Reklama
aplikuj.pl

Freicycle oficjalnie najlżejszym elektrycznym rowerem na świecie

Do Księgi Rekordów Guinnessa w grudniu ubiegłego roku został wpisany nowy najlżejszy rower elektryczny wraz z jego twórcą, Dennisem Freiburgiem. Dziś mamy okazję poznać, co stoi za rekordowym modelem Freicycle.

Freicycle swoje życie rozpoczął jako inny model, Merida Scultura z 2016 roku i był to dobry strzał, jako że jej rama ważyła poniżej 1 kg, a jego hamulce przyjęły postać rozwiązania V-Brake. Dalej była już tylko pomysłowa zabawa pod tytułem „jak tu jeszcze obniżyć jego wagę”.

Przygoda ta sprowadziła się do wydrukowania w 3D platform korb, postawienia na w pełni karbonową korbę i koła z włókna węglowego, a przede wszystkim surowo oceniono każdą metalową część roweru Freicycle, aby sprawdzić, czy można ją zastąpić czymś lżejszym i wydrukowanym w 3D. Dało się? Robiono to, a przykładem są same zaciski hamulcowe.

Prawdziwą klasę widać tutaj w napędzie, bo silnik razem z akumulatorem ważą zwykle dużo. Jednak w Freicycle zamiast tradycyjnego rozwiązania, postawiono na mały silnik z zabawkowego helikoptera, który bezpośrednio opiera się o tylne koło i je napędza.

Wygląda niepozornie, ale po zdjęciu blokady z 250 W, jest w stanie zapewnić nawet 600 W i rozpędzić Freicycle do 48 km/h. Współpracuje z kolei z 137 Wh zestawem baterii ukrytych w butelce o kolorze miedzi z elementami wydrukowanymi w 3D, a zuzupełniają go lekkie czujniki w korbie i kole.

Czytaj też: Za ciężcy na rower? Elektryczny Zize New Leaf 3.0 będzie dla Was

Cały układ napędowy waży niecałe 2 kg, a akumulator wystarcza na przejechanie od 19 do 35 km. Co ciekawe, rower elektryczny Freicycle przy wadze 6.872 kg jest o jedynie 72 gramy powyżej wagi wymaganej przez organizację UCI do międzynarodowych zawodów wyścigowych. Niestety ten model nigdy nie trafi do sprzedaży, a jego stworzenie kosztowało około 20000 euro.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News