Reklama
aplikuj.pl

Największa góra lodowa na świecie rozpada się

Satelita Sentinel-1 wykonał zdjęcia, z których wynika, że góra lodowa A-68 utraciła niedawno fragment o powierzchni 175 kilometrów kwadratowych. Dryfuje ona obecnie w stronę cieplejszych wód na północ od Półwyspu Antarktycznego.

Glacjolog Adrian Luckman twierdzi, że wydarzenie to może zwiastować początek końca największy góry lodowej świata. Początkowo, po oddzieleniu się od Antarktydy, A-68 miała powierzchnię rzędu 6000 km kwadratowych. Teraz, po licznych perturbacjach, zmniejszyła się ona do 5100 kilometrów kwadratowych.

Co ciekawe, wcześniej zaszczytny tytuł „największej” należał do góry lodowej B-15. Przynajmniej do momentu, w któym się rozpadła – w szczytowym momencie liczyła ok. 11 tysięcy kilometrów kwadratowych. A-68, pomimo sporej powierzchni, jest przy tym stosunkowo cienka. Jej grubość wynosi bowiem kilkaset metrów.

Czytaj też: Islandzcy studenci zobaczyli na własne oczy, jak niszczeje pobliski lodowiec

To właśnie ten drugi parametr powoduje, że A-68 jest tak podatna na rozpadanie się. Silne prądy morskie oraz rosnące temperatury osłabiają ją i doprowadzą do powstania mniejszych fragmentów. Te będą wciąż na tyle dużych rozmiarów, by doczekać się własnych nazw. Tym sposobem niedawno oderwana część najprawdopoodbniej zyska miano A-68c.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News