Reklama
aplikuj.pl

Wodór nie zasłynął w motoryzacji, więc może zasłynie na morzach?

wodorowe ogniwa paliwowe, wodór na statkach, wodorowe statki transportowe, napęd wodorowy statki

Wielu nie ufa wodorowi, kiedy wspomina się o nim, jako o paliwie przyszłości przez jego wybuchowe aspiracje, ale wśród nich na pewno nie znajdują się włodarze firmy ABB.

Szwajcarsko-szwedzki gigant produkcji i automatyzacji ABB współpracuje teraz z Hydrogène de France z zamiarem opracowania megawatowych układów napędowych na bazie wodorowych ogniw paliwowych do zasilania kontenerowych statków transportowych. Motoryzacja z nim spowolniła, więc może to transportowi wodnemu uda się zaprzyjaźnić z wodorem?

Bazowanie układu napędowego na ogniwach paliwowych się opłaca. Nie tylko dlatego, że wodór ciągle zapewnia około 10-krotnie większą gęstość energii w porównaniu do akumulatora litowego, ale też ze względu na znacznie szybszy proces tankowania.

Ponadto, jak słusznie zauważa New Atlas, przemysł morski wciąż dręczy się z gigantycznymi silnikami wysokoprężnymi i tak naprawdę uniknął całej tej zabawy z regulacją zanieczyszczeń, z jaką musiał zmierzyć się sektor motoryzacyjny. Chociaż sam w sobie to tani i skuteczny sposób na masowy transport rzeczy po całym świecie, nadal odpowiada za około 2,5 procent emisji gazów cieplarnianych.

Czytaj też: Bolt dostarczy jedzenie w ramach Bolt Food

Wodór jest tym samym już w zasięgu ręki, jeśli idzie o układ napędowy. Stąd właśnie współpraca ABB, HDF oraz Ballard Power Systems, w ramach której powstanie megawatowy zespół napędowy dla statków morskich

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News