Reklama
aplikuj.pl

NASA chce wykonać teleskop z rozdrobnionego szkła

Wyniesiony na orbitę w 1990r. teleskop Hubble’a musiał być naprawiany od tamtego czasu w kilkuletnich odstępach. Z kolei w 2018 w przestrzeń kosmiczną poleci teleskop Jamesa Webba, który pozwoli prowadzić obserwację w podczerwieni. Realizacja i utrzymanie projektu przez pierwszych pięć lat będzie kosztować 8,7 miliarda dolarów, dlatego NASA zastanawia się, jak obniżyć koszty produkcji i eksploatacji tych urządzeń.

Koncept nazywa się Orbiting Rainbows i przy znacznie niższych kosztach ma pozwolić na monitorowanie kosmosu z uzyskaniem wysokiej rozdzielczości obrazu. Najprościej opisać cały pomysł jako latającą chmurę drobinek szkła, utrzymywaną przez światło lasera pochodzące z różnych kierunków. Taka konstrukcja byłaby dużo prostsza w transportowaniu i instalowaniu. Idea jest starsza niż mogłoby się wydawać, bowiem pochodzi z roku 1979 i opiera się na naturalnych zjawiskach, takich jak, np. tęcza.

Mimo, że drobiny szkła okazują się znacznie tańsze od ogromnych luster, naukowcy głowią się obecnie nad osiągnięciem jak najlepszego jakościowo obrazu. Rozwiązanie problemu będzie jednym z ostatnich kroków w utworzeniu tego rewolucyjnego teleskopu.

Źródło: nasa.gov