Bez wątpienia Tyrannosaurus rex jest najbardziej znanym dinozaurem na świecie. Drapieżnik, którego długość ciała mogła wynosić nawet dwanaście metrów budził postrach, a analiza szczątków młodych osobników dostarczyła danych na temat całego gatunku.
Na początku lat 2000. skamieniałe szkielety dwóch stosunkowo małych T. rexów zostały znalezione na terenie Carter County. Owe osobniki były nieco wyższe od konia i dwukrotnie dłuższe. Ich mniejsze rozmiary sprawiają, że są one niesamowicie ważne dla naukowców. Badacze mogą teraz nie tylko analizować, jak zmieniały się kości i proporcje, gdy T. rex dojrzewał, ale mogą również wykorzystać paleohistologię – badanie skamieniałej mikrostruktury kości – aby zdobyć informacje o tempie wzrostu poszczególnych osobników i ich wieku.
Zespół badawczy ustalił, że mały T. rex rośnie równie szybko jak współczesne zwierzęta stałocieplne, takie jak ssaki i ptaki. Autorzy badania odkryli również, że licząc pierścienie w kościach, podobnie jak licząc słoje drzew, byli w stanie onliczyć, że mają do czynienia z nastoletnimi T.rexami. W momencie śmierci miały one kolejno 13 i 15 lat.
Spekulowano, że te dwa małe szkielety w ogóle nie należały do tyranozaurów. Dopiero bardziej dogłębne analizy wyprowadziły naukowców z błędu. Biorąc pod uwagę fakt, że T. rex potrzebował nawet dwudziestu lat, aby osiągnąć dorosłe rozmiary, zwierzęta te musiały przechodzić liczne zmiany w okresie dojrzewania. Młode osobniki, nazwane Jane i Petey, były znacznie bardziej mobilne od dorosłych. Zauważono również, że tempo ich wzrostu było mocno powiązane z obfitością pożywienia w danym roku.