Elektryczne pojazdy są wspaniałe pod wieloma względami (to przyśpieszenie!), wśród których zdecydowanie wyróżnia się sam fakt zmniejszenia emisji spalin. Jednak Volkswagen chce pójść w tej kwestii jeszcze dalej i dziś ogłosił swój plan, wedle którego nawet produkcja samochodów elektrycznych będzie przyjazna dla środowiska.
Wprawdzie niektórzy nabywcy EV (electric vehicle) skupiają się wyłącznie na ich niespotykanych często osiągach, ale część z nich decyduje się na nie ze względu na dołożenie swoich trzech groszy do dbania o planetę. Volkswagen z kolei chce zapewnić tę drugą grupę, że już sam zakup takiego samochodu jest „przyjazny dla środowiska”. Stąd też jego plany, wedle których do 2025 roku aż dwadzieścia modeli pojazdów BEV (Battery electric vehicle) cały proces ich produkcji będzie wolny od emisji CO2 do atmosfery.
Kluczową rolę odegra w tym fabryka VW w Zwickau, która korzysta obecnie w 100% z energii odnawialnej. Oczywiście „oficjalnie”, bo przy niektórych procesach po prostu niemożliwym jest ominięcie wytwarzania zanieczyszczeń, co jednak zostanie „skompensowane inwestycjami w certyfikowane projekty klimatyczne”. Volkswagen myśli nawet przyszłościowo o dostawcach surowców, twierdząc, że ogół tych wysiłków może zaoszczędzić nawet milion ton emisji CO2 rocznie z procesu produkcyjnego. Pierwszymi samochodami, które to przypieczętują, będą: ID. CROZZ1 SUV, ID. BUZZ1 oraz ID. ViZZION1.
Czytaj też: Silence udostępni wkrótce skutery elektryczne S01 konsumentom
Źródło: New Atlas