Niedawno życie utrudniła nam awaria Messengera, a dziś przyszedł czas na YouTube i pocztę Gmail. Jeśli więc macie problem z którąś z tych witryn to nie jesteście sami. Wygląda na to, że to awaria na większą skalę.
Nie działa Gmail i YouTube. Dlaczego?
Wchodzę przez przeglądarkę na pocztę Gmail chcąc sprawdzić maile. Nie działa. Zaglądam w udostępniony wcześniej przez pocztę dokument – również nie działa. Odpalony kilka minut wcześniej podcast na YouTube również nagle ucichł. Co się dzieje? Czy to coś z moim łączem internetowym? Okazuje się, że nie, bo awaria nie dotknęła jedynie mnie.
Informacja wyświetlana po wejściu na Gmail 
Informacja wyświetlana po wejściu na YouTube
Czytaj też: Premiera Samsungów Galaxy S21 coraz bliżej. Co o nich wiemy?
Czytaj też: Nowe informacje o Intel Core i9-11900K i pozostałych CPU
Czytaj też: Laptop Nokia wygląda jak do bólu typowy laptop
W serwisie Downdetector zgłoszono już prawie 30 tys. awarii serwisu YouTube (w większości chodzi o sam dostęp do witryny) i przeszło 8 tys. problemów z Gmailem. W przypadku klienta pocztowego najczęściej zgłasza się problem z zalogowaniem, choć ja nie mogłam nawet wejść na witrynę.
Najciekawszy jest jednak fakt, że o ile YouTube nie działa w trybie normalnym przeglądarki, to już w prywatnym wszystko działa bez zarzutu. Choć po zalogowaniu zaczynają występować pewne problemy.
