Aktu niszczenia czyjejś własności trudno nawet skomentować, ale z głupoty śmiać można się zawsze. Przykładowo ten nicpoń musiał zapomnieć, że Tesla, to nie taki zwykły samochód.
W takich sytuacjach frazes o utracie wiary w godność i rozum człowieka jest wręcz idealny, bo nasz bohater, który nie miał nawet czasu ubrać butów, spisał się idealnie w przebiciu jednej z opon w Modelu 3 Tesli. Czy to jakaś zemsta na firmie? Wręcz przeciwnie, bo sprawca wziął też na celownik inne okoliczne samochody.
Wiemy o tym od samego właściciela, który zawdzięcza standardowej funkcji kamer TeslaCam i trybowi Tesla Sentry odzyskanie pieniędzy i zemstę na kimś, kto zwyczajnie źle trafił. Policja ponoć zatrzymała już odpowiedzialnego za szkodę chuligana
Niestety żaden inny producent samochodów nie oferuje obecnie takich standardowych funkcji. Tesla Autopilot (jego częścią są wspomniane trybyi kamery) jest naprawdę rewolucyjnym elementem w świecie motoryzacyjnym, któremu może i daleko do pełnej autonomiczności, ale który już teraz zbiera żniwa nawet na postoju.
