Frontier Developments, czyli studio stojące za Elite Dangerous ujawniło, czego dokładnie gracze mogą oczekiwać w zbliżającej się sporej aktualizacji. Zgodnie z oczekiwaniami, najwięcej zmian dedykuje się graczom, którzy dopiero co zaczynają przygodę za sterami statku kosmicznego.
Czytaj też: PUBG zbanowany w Nepalu
Zdecydowanie najważniejszym dodatkiem będzie Beginners’ Zone, czyli zestaw systemów gwiezdnych dla wszystkich pilotów, którzy nie zdobyli jeszcze jednej z rang. Tam misje będą znacznie prostsze, choć nie tylko tam będą funkcjonowały niższe koszty odkupienia statków dla nowych pilotów. Jak się jednak możecie spodziewać, to nie wszystko, co trafiło do aktualizacji.
Na liście zmian znalazła się nowa wersja komputera pokładowego służącego do dokowania statku i moduł Supercruise Assist, ułatwiający podróże. W związku z tym małe statki otrzymają dwa darmowe dodatkowe sloty na te moduły, a średnie i wielkie już tylko jeden. Ulepszono też system nawigacji, dodano podręcznik pilota z najważniejszymi informacjami, ulepszono menu wymian i dodano Inicjatywy Międzygwiezdne, czyli znacznie dłuższe wydarzenia dla społeczności.
Trzeci sezon w Elite Dangerous rozpoczął się w grudniu zeszłego roku, a następny nie zostanie wprowadzony aż do 2020 roku. W międzyczasie Frontier będzie utrzymywał wszystko w porządku dzięki serii aktualizacji w całym 2019 roku – ta jest pierwszą z nich.
Czytaj też: Szef marketingu Microsoft: Google Stadia ma infrastrukturę, ale brakuje jej treści
Źródło: Frontier
