Prawie dwie dekady po tym, jak U.S. Air Force chciało zastąpić śmigłowce z czasów Wietnamu, zostało ogłoszone zamówienie na konstrukcje MH-139. Odpowiada za nie Boeing oraz włoska firma Leonardo.
Zgodnie z umową, pierwsze cztery śmigłowce będą kosztowały 375 milionów dolarów. Jest to mała kwota, bowiem armia planuje wymianę 84 takich helikopterów za kwotę 2,38 miliarda dolarów. Co ciekawe, na początku mowa była o 4,1 miliarda dolarów, ale silna konkurencja pozwoliła na spore oszczędności. Umowa jest sztywna, więc jakiekolwiek przekroczenie kwoty nie wchodzi w rachubę. W konkursie MH-139 pokonał między innymi Sikorsky’ego czy ofertę Sierra Nevada, która chciała modernizować aktualnie używane Black Hawk.
Nowe śmigłowce mają chronić międzykontynentalne pociski balistyczne w Północnej Dakocie, Wyoming i Montanie. Mają być one także gotowe do szybkiej ewakuacji wysokiej rangi urzędników państwowych i członków Kongresu.
Źródło: https://www.defenseone.com