Jeśli miałbym już wskazać największą przewagę Nvidii nad AMD, to zdecydowanie byłby to udział w rozwoju nie tylko segmentu GPU, ale również autonomicznych samochodów, czy właśnie robotów. A tak się składa, że to tymi drugimi zajmie się otworzone właśnie centrum badawcze robotów w Seattle.
To tam trafią specjaliści z branży i środowiska akademickiego, którzy pod tą samą banderą będą pracować nad rozwojem nowej generacji robotów, które będą w stanie wykonywać złożone zadania w otoczeniu ludzi, jednocześnie im nie zagrażając. Nvidia ma bowiem nadzieję, że te badania przekształcą widok, jaki wyobrażamy sobie w branży produkcyjnej, logistyce, czy opiece zdrowotnej. Prace nad tym ma podjąć około 50 pracowników wyspecjalizowanych w przemyśle, ekspertów akademickich, wykładowców i stażystów studenckich.
Nad pracami będzie czuwał doktor Dieter Fox, który uważa, że:
W przeszłości badania w dziedzinie robotyki koncentrowały się na małych, niezależnych projektach, a nie w pełni zintegrowanych systemach. Łączymy zespołowy, interdyscyplinarny zespół ekspertów w zakresie kontroli i percepcji robotów, wizji komputerowej, interakcji człowiek-robot i głębokiego uczenia się.
Pierwszy scenariusz, nad którym pracują w nowym centrum, skupia się na kuchni. Tam testuje się właśnie zbudowanego z zamysłem wykonywania szeregu typowych zadań, takich jak wyciąganie przedmiotów z szafki i czyszczenie stołu obiadowego robota. Ten korzysta z platformy Jetsen od Nvidii, którego napędzają procesory Titan (prawdopodobnie Titan Xp).
Czytaj też: Nvidia zawita w 2020 pod maski samochodów Volvo
Źródło: Neowin