Podczas pierwszej prezentacji istnej bestii, czyli karty graficznej Nvidia Titan RTX, firma przygotowała jeszcze kilka równie ciekawych segmentów swojego show, które możemy teraz podziwiać. To sprowadzało się oczywiście do wydajnościowej potęgi w obliczeniach związanych ze sztuczną inteligencją, jaka płynie z architektury Turing, a dokładnie zastosowanych tam rdzeni Tensor.
To właśnie dzięki nim Nvidia wyrenderowała pierwszy świat wirtualny z wykorzystaniem SI, a dokładnie techniki zwanej głębokim uczeniem (ang. deep learning). Zespół naukowców firmy wykorzystał wcześniej przeszkoloną na prawdziwych filmach z miast sieć neuronową, aby renderować syntetyczne trójwymiarowe środowiska w czasie rzeczywistym. Rezultat jest oczywiście poglądowy i miał na celu ukazania możliwości tej techniki, ale nic nie stoi na przeszkodzie reklamowania go, jako podstawowej gry dla kierowców. Poniższy zapis jest jedynie urywkiem tego, co skroiła w swoim laboratorium Nvidia – pełna demonstracja odbędzie się bowiem na konferencji NeurIPS w Montrealu w Kanadzie.
Nie liczcie jednak na poprawę względem tego, co możecie obejrzeć powyżej. Wprawdzie trudno wychwycić takie błędy, ale przedstawiciele firmy podają, że te ciągle dotykają ich sztuczną inteligencję. Mowa np. o syntetyzacji samochodów ze względu na wybrakowane zbiory danych, które przejawiają się m.in. zmieniającymi się kolorami karoserii. Cała prezentacja miała jednak na celu jedno – pokazać światu rewolucje, jaką Nvidia zaserwowała nam swoimi rdzeniami Tensor, których wydajność pozwala na renderowanie niedostępnych dotychczas animacji w czasie rzeczywistym.
Czytaj też: Karta graficzna Nvidia Titan RTX już oficjalnie
Źródło: Wccftech