Od dłuższego czasu wiemy, że kolejny procesor z serii i9 Intela to 10900K. Właśnie w sieci pojawiły się pierwsze testy tej konstrukcji.
Intel Core i9-10900K oferuje 10 rdzeni i 20 wątków. Łączna pamięć podręczna wynosi 20 MB a TDP oceniane jest na 125 W. Procesor działa z częstotliwością bazową równą 3,7 GHz, która w trybie boost dochodzi do 5,1 GHz. Jednakże dzięki technologii Intel Turbo Boost Max 3.0 taktowanie może dojść nawet do 5,2 GHz na jednym rdzeniu i 4,9 GHz na wszystkich rdzeniach.
10900K otrzyma też funkcję Thermal Velocity Boost. Dzięki niej jeden rdzeń będzie mógł osiągnąć nawet 5,3 GHz. Jednakże będzie można ją wykorzystać jedynie przy bardzo mocnych chłodzeniach cieczą. Przy bardziej budżetowych coolerach nie będziecie mogli liczyć na aż takie przyspieszenie procesora.
W testach i9-10900K został porównany do i9-9900K, który ma 8 rdzeni i 16 wątków. Okazuje się, że w przypadku operacji jednowątkowych nowe CPU jest wydajniejsze zaledwie o 3%. Procesor zyskuje znacznie więcej w przypadku aplikacji obsługujących wiele wątków, gdzie wyniki są wyższe o ok. 30%. Wynika to oczywiście z obecności dwóch rdzeni więcej.
Aby Intelowi udała się premiera nowych procesorów to musi on odpowiednio dopasować ceny. Taka różnica w wydajności może kompletnie nie robić różnicy AMD, które nawet nie rozważa obniżki cen procesorów. Wydajność obecnych Ryzenów wydaje się cały czas wyższa niż procesorów 10. generacji Intela. Jedynie stosunkowo niskie ceny CPU Intela mogą sprawić, że AMD zostanie zmuszone do obniżenia cen swoich konstrukcji.
