Podczas imprezy Exercise Pacific Griffin 2019 działo się wiele, ale wśród tych wszystkich testów i pokazów zdecydowanie najważniejszą rolę odegrał okręt LCS 10.
Czytaj też: Oto śmigłowiec szturmowy Bell 360 Invictus
LCS 10 zwany również mianem USS Gabrielle Giffords jest tak naprawdę w użyciu od 2017 roku we flocie Amerykańskiej Marynarki Wojennej, ale tego lata przeszedł spore zmiany. Na swoim pokładzie przywitał nie tylko drony MQ-8C Fire Scout, ale też nowy rodzaj pocisków – Naval Strike Missiles, trafiając na morza dookoła Chin.
To właśnie z tego okrętu wystrzelono powyżej wspomniany pocisk, za wytworzenie którego odpowiada firma Raytheon i Kongsperg. Według doniesień to cacko może uderzyć w wrogi cel z odległości ponad 185 kilometrów z prędkością ponaddźwiękową i zaawansowanym elektrycznym systemem namierzania. , przeszukując morze z dużą prędkością poddźwiękową, podczas gdy jego elektroniczny mózg mierzy się z celem.
Wyjątkowa w Naval Strike Missile (NSM) jest też sama precyzja, która ponoć pozwala precyzyjnie wybrać miejsce, w które ma trafić, niszcząc np. maszynownie.
Czytaj też: Niewidzialne okręty podwodne i czołgi w zasięgu ręki?
Źródło: NavyTimes