Archeolodzy znaleźli na terenie dzisiejszego Iraku miejsce kultu sprzed ok. pięciu tysięcy lat. Było ono przeznaczone do oddawania czci Ningirsu – mezopotamskiemu bogowi wojny.
Znaleziska dokonano w obrębie starożytnego miasta Girsu, które zostało założone przez Sumerów. To właśnie tam naukowcy wykopali ok. 300 połamanych ceramicznych elementów, takich jak misy, słoje i inne naczynia. Przedmioty te znajdowały się w pobliżu rytualnej jamy o głębokości 2,5 metra.
Wśród obiektów odkrytych przez archeologów szczególną uwagę zwracają te poświęcone starożytnym bogom. Brązowa figurka w kształcie kaczki, z oczami wykonanymi z muszli była zadedykowana bogini związanej z wodą, mokradłami i ptakami – Nanshe. Z kolei wazon nosi inskrypcję zadedykowaną Ningirsu – bogowi wojny.
Czytaj też: Jakie rośliny spożywali ludzie z epoki kamienia?
Naukowcy przypuszczają, że fragmenty znalezione w tym obszarze znalazły się w zagłębieniu po tym, jak miejscowi wrzucili je tam po zakończeniu rytualnej uczty. Natomiast kości zwierząt znajdujące się w pobliżu pochodziły z ofiarowań. Wszystko było pokryte grubą warstwą popiołu, co pozwala przypuszczać, że miały tam miejsce rytualne paleniska. Ceremonie odbywały się ok. 4-5 tysięcy lat temu, w latach 2950-2350 p.n.e.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News