Firma Airthings stojąca za cyfrowymi czujnikami wykrywającymi gaz radonowy stworzyła właśnie globalną mapę opartą na danych z urządzeń zainstalowanych w domach klientów. Ich dokładna lokalizacja została ukryta, w celu ochrony prywatności użytkowników.
Radon jest bezbarwnym i bezwonnym gazem szlachetnym. Występuje on w etapie pośrednim podczas rozpadania się uranu i toru w skorupie ziemskiej. Jego czas półtrwania wynosi zaledwie 3,8 dnia. Badania sugerują, że jego wysokie stężenie może powodować raka płuc. Powstaje on także podczas spalania papierosów. Uważa się, że w samych Stanach z jego powodu zmarło 21 tysięcy osób, z czego 2900 nigdy nie paliło. Pokazana mapa najlepiej obrazuje Europę i Amerykę Północną, gdzie firma posiada najwięcej swoich urządzeń.
Pełną mapę znajdziecie pod tym adresem. Czerwone punkty ukazują jego największe stężenie. Pamiętajcie jednak, że może się ono różnić w zależności od dokładnego obszaru czy domu. Nie jest to powód do wszczynania alarmu, ale warto wiedzieć, że coś takiego może występować na Twoim obszarze zamieszkania.
Źródło: https://newatlas.com/