Często narzekamy na zbyt wolną implementacje nowych standardów w najnowszych seriach produktów, walcząc jednocześnie o ich niższą cenę, choć nie zawsze zdajemy sobie sprawy, że nowości zwyczajnie kosztują. Przykładem tego są m.in. najnowsze karty graficzne, ponieważ tamtejsza pamięć GDDR6 jest znacznie droższa od GDDR5.
Nvidia postanowiła jednak pójść na wskroś oczekującym jak najniższej ceny i pakuje układy GDDR6 nawet w niezapowiedzianego jeszcze RTX 2060. Jednak nie do wszystkich, bo ta wersja Turinga ma też zadebiutować w wydaniu z GDDR5 na pokładzie. Nie zmienia to jednak faktu, że według raportu 3DCenter, uwzględniającego ceny z hurtowni DigiKey, kości pamięci GDDR6 o szybkości 14 Gb/s firmy Micron Technology kosztują ponad 70% więcej niż 8 Gb/s GDDR5 o tej samej gęstości i od tego samego producenta. Oczywiście nie daje to finalnego wglądu na faktyczną cenę wyprodukowania obu układów. Wszystko przez przestarzałość i nadpodaż GDDR5, która obniża ich ceny tak mocno, że ledwo co przebijające się na rynku GDDR6 wypadają pod tym kątem naprawdę słabo.
Wprawdzie pojawiają się ich wolniejsze warianty, bo 13 i 12 Gb/s, ale Nvidia stawia wyłącznie na te (obecnie) najszybsze. Dlatego też możemy wywnioskować, że przecieki na temat sześciu wariantów RTX 2060 różniących się podsystemem pamięci VRAM są prawdziwe. Finalnie różnica cenowa może opiewać nawet na 100 złotych, bo jak podaje porównanie – sześć kości GDDR5 kosztuje o 22 dolce mniej w porównaniu do GDDR6.
Czytaj też: GeForce RTX 2060 zatrzęsie średnim segmentem kart graficznych
Źródło: TechPowerUp
