Podczas polskiego pokazu nowych produktów Panasonica miałem okazję porozmawiać z Davidem Preecem, dyrektorem zarządzającym Panasonica w regionie Europy środkowo-wschodniej. Dowiedziałem się, jakie są jego ulubione produkty z tegorocznego portfolio oraz jak taki dinozaur jak Panasonic odnajduje się w dzisiejszej rzeczywistości.
Telewizory oczkiem w głowie
Arkadiusz Dziermański: Podczas prezentacji całego portfolio urządzeń nie mogło zabraknąć, może trochę oklepanego, pytania o najbardziej flagowy produkt. Urządzenie, które powie – to jest Panasonic w 2020 roku.
David Preece, Managing Director in Panasonic (CEE): Jesteśmy niezwykle dumni z wyników uzyskiwanych przez nasze telewizory OLED w ostatnim roku – 5-gwiazdkowe oceny w recenzjach i rekomendacje jako najlepszy sprzęt do kupienia. Ciągle też wdrażamy nasze telewizory w hollywoodzkich studiach filmowych, w których są wykorzystywane jako profesjonalne monitory do dopasowania kolorów w filmach. Reżyserzy są przekonani, że nasze zestawy dokładnie odwzorowują to, co jest widoczne w trakcie nagrania w studiu. Dlatego też jesteśmy dumni z kolejnego etapu rozwoju naszych telewizorów, obsługujących obecnie systemy Dolby Vision i HDR10+ oraz trybów – Filmmaker Mode i inteligentnego dopasowania i optymalizacji jasności obrazu w zależności od oświetlenia otoczenia.
Ale jesteśmy dumni nie tylko z naszych telewizorów. Mamy obecnie wiele świetnych nowości, jak choćby słuchawki True Wireless.
Czy Panasonic skupi się na mniejszej liczbie urządzeń?
Panasonic to firma, która produkuje całą gamę przeróżnych urządzeń. Czy taka jest dalsza strategia firmy, czy jednak czeka nas redukcja liczby urządzeń i skupienie się np. na samych telewizorach?
Oczywiście, telewizory są jedną z bardziej znanych kategorii sprzętu Panasonica, co potwierdzają rosnące liczby pozytywnych recenzji, jakie otrzymujemy każdego roku. Ale jednocześnie utrzymujemy rosnące wyniki sprzedaży w kilku kategoriach. Obecnie jesteśmy numerem jeden na rynku aparatów kompaktowych oraz tzw. super-zoomów (red. jak Panasonic FZ1000). Ustabilizowaliśmy też swoją pozycję jako najlepszy wybór dla profesjonalnych filmowców z naszym aparatem Lumix GH5, a obecnie skupiamy się na naszym biznesie pełnoklatkowych aparatów z serii S oraz obiektywów.
Na rynku audio widzimy ogromny potencjał do wzrostu i aktualnie dostarczamy coraz więcej produktów z tego rynku, oferując obecnie trzy modele prawdziwie bezprzewodowych słuchawek. Są to dwa modele Panasonica – S300 oraz S500 i jeden marki Technics – AZ70. A do tego oferujemy nową serię kierowaną do młodych odbiorców – Max Bass.
Kolejnym kluczowym, rosnącym segmentem naszej oferty jest higiena osobista. Jesteśmy numerem jeden na rynku jeśli chodzi o irygatory, a obecnie rozszerzamy naszą ofertę elektrycznych szczoteczek do zębów. Rośniemy również na rynku maszynek do golenia oraz trymerów, oferując technologię japońskich ostrzy przeznaczonych dla osób z wrażliwą skórą. A do tego mamy jeszcze suszarki do włosów z technologią Nanoe E, która redukuje uszkodzenia włosów. To obszar, w którym widzimy duży potencjał rozwoju w ciągu najbliższych kilku lat. Obecnie mamy ogromny udział w rynku japońskim, dzięki czemu jesteśmy numerem trzy na świecie, a w tym roku planujemy tworzyć więcej produktów specjalnie na rynek europejski.
Panasonic to „dinozaur” rynku. Jak odnajduje się w dzisiejszych realiach?
Chyba nie jestem osamotniony w tym, że na dźwięk Panasonic mam na myśli raczej starsze produkty z lat 90-tych. Panasonic zawsze kojarzy mi się z takim dinozaurem, obok innych legendarnych gigantów jak Sony, czy Thomson. Jak firma odnajduje się w takich realiach?
Jesteśmy bardzo dobrze rozwiniętą firmą, która wypełnia nasz cel – tworzenie lepszego życia oraz lepszego świata. Mamy bardzo ambitne cele, takie jak zrównoważony rozwój planety. Jesteśmy jednym z liderów rynku elektrycznych pojazdów. Jesteśmy niezaprzeczalnie numerem jeden jeśli chodzi o dostarczanie akumulatorów dla samochodów Tesli i Toyoty. Tworzymy przemysłowe instalacje paneli solarnych wytwarzające energię neutralną pod względem emisji dwutlenku węgla dla inteligentnych miast w Azji i Indiach.
Jeśli chodzi o rzeczy bliższe naszym urządzeniom z rynku konsumenckiego, pomyśl choćby o niesamowitej technologii jaką dostarczamy jako główny partner technologiczny Igrzysk Olimpijskich w 2020 roku. Ekrany, projektory, systemy bezpieczeństwa, zrobotyzowane urządzenia wspomagające podnoszenie ciężkich elementów, czy technologie udostępniania informacji w całym Tokio – to wszystko stworzył Panasonic. Również to my będziemy w trakcie Igrzysk prowadzić pierwszą na świecie transmisję w rozdzielczości 8K.
Czy Panasonic obawia się rosnącej rynkowej konkurencji?
Panasonic to bez wątpienia firma z ogromnym doświadczeniem. W jaki sposób ten bagaż doświadczeń pomaga konkurować z młodymi graczami na rynku?
Młodzi gracze zwykle przychodzą i odchodzą. A Panasonic stale utrzymuje silną pozycję z kilku powodów. Po pierwsze jakość i niezawodność – mamy najniższy współczynnik zwrotów sprzętu w całej branży. Innowacyjne technologie – mamy najwięcej zgłoszonych patentów pośród wszystkich firm technologicznych na świecie. Następnie ostrożne planowanie biznesu – musimy być dobrze prosperującą firmą z produktami, na których możesz polegać, a nasze rosnące globalne wyniki będą tego efektem.
Dodatkowo zawsze uważnie śledzimy rynkowe trendy. W 2019 roku dużym sukcesem był start sprzedaży naszych odświeżaczy powietrza. Jakość powietrza jest zagrożona przez spalanie paliw kopalnianych i wiemy zbyt dobrze, że usuwanie zarazków w powietrzu jest gorącym tematem. Nasze odświeżacze potrafią usunąć 99% alergenów i zarazków z domowego otoczenia. Produkty takie jak te pokazują, że jesteśmy zawsze gotowi wprowadzić do oferty innowacyjny produkt kiedy rynek tego wymaga.
Kiedy pytasz mnie o młode firmy, to przywodzi mi na myśl również firmy tworzące sprzęt dla młodego odbiorcy. Dlatego też my również stawiamy na takie produkty. Jak głośniki T-Max, które w 2020 roku dostały nowe funkcje, takie jak możliwość bezprzewodowego ładowania telefonów oraz słuchawki Max Bass, które oprócz bardzo dobrego basu oferują połączone z nim funkcje wibracji. I jeszcze raz – nasze prawdziwie bezprzewodowe słuchawki! Naszym celem jest osiągnięcie najlepszej jakości dźwięku w branży.
