Polski startup ParrotOne zaprezentował aplikację, która ułatwi komunikację osobom mającym problemy ze sprawnością rąk i dłoni. Komunikator pozwala na ograniczenie do minimum ruchów niezbędnych do napisania wiadomości.
Tylko w Polsce może on pomóc nawet 2,5 milionom osób. Piotr Lewandowski, CEO ParrotOne, mówi:
Jestem nie tylko twórcą aplikacji, ale także jej pierwszym użytkownikiem. Wskutek niepełnosprawności coraz większą trudność zaczęło mi sprawiać pisanie na klawiaturze. Projektując ParrotOne myślałem o rozwiązaniu swoich problemów, ale szybko okazało się, że taka aplikacja może pomóc setkom milionów ludzi na całym świecie. Zatem ten projekt to dla mnie nie tylko praca, ale też możliwość niesienia pomocy innym, co daje ogromną satysfakcję.
Czytaj też: Pomysłodawca portu USB na spowiedzi
ParrotOne umożliwia pisanie całych zdań przy pomocy jedynie kilku kliknięć. Po wybraniu danej litery pojawiają się sugestie całych zdań czy ich części. Po wybraniu C można np. wybrać „Cześć, co u Ciebie?”. Dzięki temu pisanie staje się szybkie, łatwe i przyjemne. CEO dodaje:
Nazwa ParrotOne ma swoją historię. Mój znajomy ma papugę, która swoją młodość spędziła w klatce i nawet nie wie, że mogłaby latać. Zainspirowało mnie to. Pomyślałem, że osoby z niepełnosprawnościami również często nie zdają sobie sprawy ze swoich możliwości i zamykają się z powodu swoich ograniczeń. Stąd idea narzędzia pomagającego w otwarciu się na kontakty z ludźmi i zawieranie nowych relacji, które mogą wnieść do życia nową jakość. Nikt nie powinien być wykluczony z możliwości komunikacji, jakie daje nam współczesna technologia.
Czytaj też: Kano przygotował edukacyjnego Kano PC we współpracy z Microsoftem
Źródło: Materiały prasowe