Jednak nie wszystko dobrze się skończyło. Przynajmniej dla nas – konsumentów. O ile możemy już spać spokojnie, bo kontrowersyjna inicjatywa Nvidia GPP już została zawieszona, to na ceny nadal musimy uważać. Tak się bowiem składa, że wersja AREZ Strix Radeon RX Vega 64 jest sprzedawana o całe 160$ więcej od ASUS ROG Strix Radeon RX Vega 64.
Nowe chłodzenie, ulepszone PCB, lepsze zegary, wyselekcjonowane rdzenie graficzne pomyślicie. Nic bardziej mylnego, obie te karty są identyczne pod kątem konstrukcji i jedyną różnicą pomiędzy nimi jest… naklejka i backplate. Nie powstrzymało to jednak jednego z największych sklepów i jego partnerów w USA przed drastycznym zwiększeniem ceny. Mówimy tutaj o różnicy rzędu wspomnianych 160$ (589,99$, a 749,99$). Idealna wręcz okazja na wyciągnięcie banknotów z kieszeni niezorientowanego klienta. Wystarczy, że ten rzuci okiem na ofertę ASUSa i pomyśli, że ten tańszy model, który towarzyszy nam od kilkunastu miesięcy nie jest już wspierany.
Całość jest oczywiście zwyczajną ciekawostką i przestrogą, która (mam nadzieję) uratuje Was przed błędnym zakupem. Warto przypomnieć, że nie tylko ASUS nie zdecydował się na porzucenie oddzielnej marki dla AMD po zawieszeniu GPP. MSI również postanowiło zaprezentować nową serię Radeonów – Mech 2, która do tej pory nie zawitała jednak na rynku.
Źródło: TechPowerUp