Według serwisu Autocar Lexus nie pójdzie w utarte szlaki na rynku samochodów elektrycznych i zamiast oferować coś lepszego od konkurencji, postawi na coś, co trudno znaleźć na rynku.
Czytaj też: Hybrydowy hipersamochód Lamborghini na pierwszym teaserze
Tesla jest obecnie na rynku tą firmą, do której coraz częściej porównujemy nowe samochody elektryczne innych marek i którą one same się inspirują, i wiecie co? Nic nie ma w tym dziwnego. Teraz Model S, Model X i Model 3 są idealnymi wręcz przykładami, do których można się odnosić, choć ciągle ich cena nie jest zbyt atrakcyjna dla każdego nabywcy. Jednak i tak znane marki wypuszczają swoje własne sedany i SUVy, które konkurują z Tesla Model S i Model X.
Lexus chce jednak czegoś innego. Chce czegoś, co sprawdzi się najlepiej w miastach, a więc można powiedzieć, że pójdzie w stronę Honda e. Autocar uważa, że pierwszy całkowicie elektryczny Lexus może być właśnie małym hatchbackiem, który doczeka się prezentacji na imprezie motoryzacyjnej w Tokio w bieżącym roku. Inspiracją dla niego ma być z kolei obecny na powyższych zdjęciach koncept LF-SA sprzed czterech lat.
Czytaj też: 03 Cyan Concept od Lynk & Co nowym rekordzistą na Nurburgring
Źródło: Digital Trends