Reklama
aplikuj.pl

Pływający dom Anthenea powstał z inspiracji filmami o Bondzie

Pływający dom Anthenea powstał z inspiracji filmami o Bondzie
Pływający dom Anthenea powstał z inspiracji filmami o Bondzie

Tak jak niektóre dzieła science-fiction przed dekadami zainspirowały niektóre dzisiejsze nowinki technologiczne, tak film James Bond: The Spy Who Loved Me zainspirował francuskiego architekta Jeana-Michela Duacancelle do stworzenia pływającego domu Anthenea (Anthénei).

Czytaj też: Ten biurowiec generuje więcej mocy, niż potrzebuje

W teorii Anthenea byłby więc idealnym schronieniem dla złoczyńcy, walczącego z Jamesem Bondem, ale w praktyce może być hotelem, spa, czy właśnie domem, którego konfiguracja widnieje na zdjęciach. Pokazany model, który wygląda praktycznie tak, jak pływające UFO, mierzy tym samym 50 metrów kwadratowych z podziałem na parter i pierwsze „piętro”.

Na parterze znalazł się salon, minibar i wielkie okno na morze, choć nie zabrakło też okrągłego łóżka w sypialni i łazienki. Schody prowadzą z kolei do „strefy relaksu”, która może pomieścić kilkanaście osób na okrągłej kanapie. Jej system ogrzewania obsługuje zakres od -30°C do 40°C, a o elektryczność dba system paneli słonecznych przez brak połączenia z liniami energetycznymi.

Opcjonalne dodatki obejmują system odsalania, który zamienia wodę morską w wodę pitną, piec opalany drewnem, klimatyzację i generator do zasilania rezerwowego. Jeśli Anthénea ma być używana jako hotel, jest wtedy transportowana w określone miejsce z opcją zastosowania turbin do manewrowania, a w konfiguracji „domowej” zawsze otrzymuje zestaw elektrycznych silników, które rozpędzą całość do maksymalnie 9,26 km/h. Anthenea na zdjęciu znajduje się obecnie we Francji i jest dostępny na rynku za 535000 dolców.

Czytaj też: Spektakularny hotel w Afryce zachwyca afrykańskim minimalizmem

Źródło: New Atlas