Nikt nie lubi komarów – Malaria, czy od wirus Zika już o to zadbały. Ale w jaki sposób pozbyć się tej plagi (tj. nie używając DDT)? O ile wciąż brakuje w pełni satysfakcjonującej odpowiedzi, wciąż trwają badania nad metodami pozwalającymi zmniejszyć liczbę komarów. Jedna z nich polega na wykorzystaniu… oddychających, pocących się billboardów.
Mosquito Killer Board, wybudowany w Brazylii przez firmy Posterscope i NBS został stworzony, by przyciągać do siebie komary w niecodzienny sposób – udaje, że jest człowiekiem. Przynajmniej w dostatecznym stopniu, by oszukać komary. Rozpyla kwas mlekowy zmieszany z dwutlenkiem węgla – gdy komary zostają zwabione, billboard wsysa je do środka, gdzie owady umierają z pragnienia.
Urządzenie – choć mniej skomplikowane, niż komary GMO – nie jest jednak pozbawione wad. Dr Chris Jackson z Uniwersytetu Southampton powiedział BBC, że billboard może zrobić więcej szkód niż pożytku – przyciąga bowiem komary do miejsca, gdzie ludzie przebywają tłumnie.
Koszt wyprodukowania billboardu tego typu jest wyceniany przez Posterscope na około 200 dolarów. Istnieją plany rozpowszechnienia odpowiedniego know-how na licencji Creative Commons.
[źródło: popularmechanics.com i grafika: wikimedia.org]