W teorii pandemia i przejście na pracę zdalną, to połączenie idealne dla branży informatycznej. No, tego niestety nie mogą powiedzieć juniorzy, czyli młodzi specjaliści z branży IT, a więc innymi słowy – programiści.
Pandemia nie jest rajem dla programistów
Oczywiście pandemia odcisnęła piętno na praktycznie każdym zawodzie, więc to musimy mieć ciągle na uwadze. Dziś jednak raport NoFluffJobs zagłębił się w kwestię początkujących na rynku IT w dziale programowania, którzy w 2020 roku mają nie lada problem z pracą.
Czytaj też: Obejrzałem nową reklamę Samsunga i nawet nie poczułem żenady. Dobra robota
Czytaj też: T-Mobile daje Wam 100 złotych zniżki. Naprawdę
Czytaj też: Smartfony Huawei dostaną aparaty Sony i Omnivision
Według raportu aż 77% juniorów w branży IT ma lub miało ostatnio problem ze znalezieniem nowej pracy i nic dziwnego, jako że w wielu firmach zostały wstrzymane rekrutacje na stanowiska juniorskie, a poszukiwania doświadczonych pracowników zostały wzmożone.
Czytaj też: Alphacool wypuszcza nowy bloki na RTX 3080 i RTX 3090
Czytaj też: Nvidia wypuszcza sterowniki zoptymalizowane pod Watch Dogs: Legion
Czytaj też: Sapphire pokazuje referencyjne modele RX 6800 i RX 6800 XT
Po stronie zarobków blisko połowa początkujących programistów zarabia między 3000 a 5000 złotych netto, a zaledwie 2% może pochwalić się zarobkami powyżej 8000. W kwestii umów najwięcej tradycyjnie chciałoby umowę o pracę, w której aż 97% oczekuje możliwości rozwoju.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News